Jak spędzić wakacje w domu?

Hej, zapewne spora część polskich nastolatków chcąc, nie chcąc spędza te wakacje w domu. Ja jestem jedną z nich. Przyznam szczerze, kiedy dowiedziałam się, że nie mogę nigdzie wyjechać (brak funduszy itd.) pierwszą myślą jaka przyszła mi do głowy było: te wakacje na pewno będą nieudane. Jednak coś we mnie pękło i postanowiłam, że zrobię wszystko, by te wakacje zapamiętać. Szybko skontaktowałam się ze swoimi znajomymi ze szkoły, internatu, także z gimnazjum i okazało się, że sporo z nich jest w takiej samej sytuacji jak ja. Już zdążyłam spotkać się z trzema koleżankami i pójść na fajną imprezę u znajomych. Może to niewiele, ale już mam jakieś wspomnienia. A przecież to dopiero jedna czwarta wakacji. Oprócz spotkań ze znajomymi dużo czasu spędzam w domu i nie narzekam z tego powodu. Co robię? Mnóstwo rzeczy. staram się w miare możliwości ćwiczyć (jeżdżę na rowerze, biegam, jeżdżę na rolkach, ćwiczę też w domu). Rozwijam swoje zainteresowania: próbuję wybijać rytm pałeczkami (nie mam, niestety perkusji), piszę wiersze, zajmuję się robótkami ręcznymi (zrobiłam drzewko szczęścia, łapacz snów i ozdobiłam teczkę koralikami), robię zdjęcia. Oprócz tego pomagam w domu: sprzątam, zajmuję się rodzeństwem, gotuję razem z babcią, pomagam też czasem w ogrodzie. W ostatnich tygodniach przed wystawieniem ocen nie chodziłam do szkoły, więc nadrabiam zaległości z chemii oraz uczę się do olimpiady z biologii.

Jak widzicie w wakacje można robić wiele rzeczy nawet nie ruszając się z domu. Pozdrawiam i życzę udanych wakacji ;)