Podsumowanie miesiąca


 Cześć, właśnie pożegnaliśmy miesiąc lipiec. Połowa wakacji już minęła. Mnie osobiście to smuci, ponieważ uwielbiam lato i nie znoszę jesieni, która nieuchronnie się zbliża. Jeśli chodzi o to co się zdarzyło, to niewiele, bo większość czasu spędziłam w domu. Oczywiście spotykałam się ze znajomymi ze starej klasy, jeździłam na rowerze, na rolkach, urządziłam piknik, byłam na ognisku, na grillu, zajmowałam się robótkami ręcznymi, oglądałam ciekawe filmy, przeczytałam książkę, trochę się pouczyłam, założyłam tego bloga. Tak mogę podsumować lipiec. No i najważniejsze: zdecydowałam się zmienić szkołę. Mam nadzieję, że ta decyzja będzie początkiem zmian w moim życiu, zmian na lepsze. To tyle jeśli chodzi o lipiec, a wy co przeżyliście przez ten miesiąc?

Komentarze

  1. Spędzanie wakacji w domu nie zawsze musi być nudne :). Ja zaliczyłam kilka szalonych wypadów ze znajomymi ale mam przed sobą jeszcze 2 miesiące wakacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie twierdzę, że były nudne, ale nie było nic szałowego :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Mój przepis na udane wakacje :)

Wyzwanie blogowe dzień trzeci: Mała zmiana

Witajcie